Jesienne klimaty:)
Coraz częściej spotykam wspaniałe, jesienne zdjęcia zamieszczone na Waszych blogach i wydaje mi się, że taką jesień, którą przedstawiacie byłabym w stanie pokochać. Aby zatrzymać na jak najdłużej te piękne, ciepłe barwy "zaszalałam" z jesiennym wystrojem wejścia do domu.Zawsze marzył mi się ganeczek taki jak w starych dworkach lecz takiego nie posiadam, a wejście do domu nie jest ciekawe, więc staram się o takie dekoracje aby nie było smutno i nijako. Tym razem wygląda tak...
Zmieniłam również wygląd numeru tabliczki z numerem domu z z metalowej na ceramiczną.
Cyfry przyjechały ze mną aż z Toskanii gdzie na domach można spotkać tylko takie numery wykonane z pieknej majoliki . W ogóle to byłam bardzo zaskoczona miłością Toskańczyków do ceramiki i jej szerokiego zastosowania.A co najbardziej mnie zadziwiło to malowane szyldy, nazwiska lokatorów nazwy ulic i nawet skrzynki pocztowe.
A to już moja mała cząsteczka toskańskiej ceramiki:)
i te o których wspominałam:
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i życzę aby ta piękna złocista jesie pozostała jak najdłużej:)
Pięknie! Pierwsze zdjęcie bajeczne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wiesz co - nie wiem co napisać... Zauroczyłaś mnie zdjęciami! Śliczne, wszystkie bez wyjątku :)
OdpowiedzUsuńJak tu pięknie...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsłoneczna jesień u Ciebie! ceramiki i pobyty w Toskani zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńPiękne obejście, zachęca do wstąpienia:)śliczny kwietnik na wrzosy. Takie malowane tabliczki i skrzynki stwarzają wesołą atmosferę - fascynujące miejsce odwiedziłaś:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem bujnej roślinności na ganku u Ciebie!:)Super!:)I kompozycja z dynią i wrzosy i wszystko wszystko wspaniałe:) I już jesiennie dosyć.:)Ale ja akurat lubię kolorową, słoneczną jesień:)
OdpowiedzUsuńCeramiczne tabliczki są fantastyczne,wyjątkowe są wszystkie!
PS tej Toskanii to zazdroszczę,tak z sympatią-sama bym tam chętnie pojechała!:)))
OdpowiedzUsuńŚlicznie tu u Ciebie! Wspaniale zaaranżowana przestrzeń i te tabliczki.... urocze. Pozdrawiam serdecznie'))
OdpowiedzUsuńSama przyjemność wchodzić do takiego domku:) cudnie jesiennie u Ciebie, ja niestety nie mogę pozwolić sobie na takie dekoracje przed domem ale w domku to szaleję:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i dziękuję Ci za wszystkie komentarze:)
Pięknie zaszalałaś z wejściem do domu;-)
OdpowiedzUsuńDekoracja zachwycająca!
Pozdrawiam weekendowo.
Prześliczne wejście!
OdpowiedzUsuńZauroczyło mnie :-)
Pozdrawiam!