Jaja retro:)
Już dawno nie robiłam dekupażowych pisanek więc w tym roku postanowiłam odświeżyć zapasy. Tylko w nieco innym stylu. Nie jest to tradycyjny decoupage serwetkowy tylko taki z wykorzystaniem papieru ryżowego. Nie wymaga on wcześniej wymalowanego tła, nie trzeba wycinać motywu tylko wydzierać kawałki papieru i naklejać je tak aby nie było między nimi przerwy.
Papier jest cieniutki więc idealnie przylega do obłych kształtów jaja i daje bardzo ciekawy efekt mrożonego szkła jeżeli przykleja się go na przeźroczystym podkładzie - w tym przypadku jajka z przeźroczystego akrylu.
Zarówno klej jak i lakier stosujemy ten sam co w technice serwetkowej. Ja używam Modge Podge 3 in 1 firmy Heritage czyli kleju i podkładu w jednym.
Sam pomysł na retro pisanki pochodzi z blogu Lilla Blanca choć jest przeze mnie nieco zmodyfikowany. Nie mam starych książek, które mogłabym użyć do obklejania jaj, a poza tym chyba byłoby mi szkoda drzeć je na kawałki. Stąd mój pomysł na wykorzystanie papieru ryżowego będącego reprodukcją starych ksiąg, zapisów nutowych, listów itp.
Jajka mają u góry zawieszkę można więc je zawieszać na gałązkach ale mogą też leżeć sobie w luźnych kompozycjach.
To pierwsza część tegorocznych pisanek.Te zawisną na gałązkach w salonie, który ma taki bardziej stylowy charakter. Następne będą w barwach wiosennych też z wykorzystaniem papieru ryżowego ale już w innym stylu.
A w kuchni będą jaja z tkaninek w radosnych kolorach w różne wzorki - tylko na razie czekają na swoją kolej.
Pozdrawiam Was gorąco !!!
Dziękuję za odwiedziny i komentarze - to bardzo miłe że zechciałyście podzielić się ze mną swoimi uwagami. I zapewniam Was, że sprawiają mi ogromną radość :)))
przecudne są po prostu, to chyba najładniejsze jaja jakie widziałam w tym roku :)
OdpowiedzUsuńPisanki jak ta lala
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł
Pozdrawiam
cudne, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudne!
OdpowiedzUsuńprześliczne, jeszcze takich nie widziałam
OdpowiedzUsuńfaktycznie wyglądają jak ze szkła mrożonego
pozdrawiam ciepło
Kasia
Brydziu - cudowne! I pomysł, i wykonanie godne podziwu :)
OdpowiedzUsuńfajne bo takie delikatne
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Są absolutnie rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńPrzepadam za zdobieniem jajek w stylu vintage, z różnorodnymi papierami, skrawkami starych gazet, koronkami.
Też już zabieram się za jajkowe ozdoby.
Moje będą co prawda nieco inne, ale w podobnym klimacie.
Pozdrawiam cieplutko i życzę pięknych jaj bez liku;-)
Świetne są,oczu oderwać nie można.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny:))))
OdpowiedzUsuńPokazując te retro jaja nie spodziewałam się,że aż tak się spodobają! Są przecież zupełnie inne niż klasyczne pisanki. Dziękuje Wam bardzo za tyle serdeczności w komentarzach :)))
Świetne pisanki! I bardzo dobrze, że nie klasyczne! Bardzo mnie ostatnio zdenerwowała opinia jednej z koleżanek mojej cioci, że czarno-beżowe jajko z kameą jest... pogrzebowe! Nikogo nie muszą zachwyać nasze pisanki, ale każdy ma prawo zdobić dom, jak chce i według własnych upodobań. A jeżeli chciałabym czarne jak sadza jaja nakrapiane błękitem z sera lazur, to zrobię sobie takie! Oczywiście popłynęłam za bardzo, przepraszam... Twoje jajeczka są bardzo delikatne i przepiękne! Osobiście bardzo sedecznie Ci dziękuję, że nie darłaś książek, hihi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Brygida pisanki sa piekne !!! Oj urzekły mnie i to bardzo - bomba !!!
OdpowiedzUsuńbuziaki :**
niepowtarzalne jajeczka :)
OdpowiedzUsuńNie widzialam jeszcze takich jajeczek. Bardzo oryginalne:))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko =}
Jakie sliczne, podoba mi sie ten efekt!
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
pięknie je wykonałaś, taka delikatnośc,subtelnośc bije od Twoich pisanek, są przecudnej urody:)
OdpowiedzUsuńPiękne pisanki, mam słabosć do literek:) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPisanki są zachwycające. Zarówno pomysł , jak i wykonanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Witaj. Cieszę się, że do Ciebie trafiłam. Czy to Ty kupowałaś ode mnie doniczki świecznik? Bardzo podoba mi się Twój blog i ciekawią przygotowania do pokoju marine. A widziałaś pokój mojego synka/ jeśli nie to zapraszam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pinezko:) bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin:)Widziałam pokój Patryka i bardzo mi się podoba( boje pewnie mamy z tej samej Galerii)
UsuńA czy kupowałam doniczki u Ciebie? pewnie tak bo sporo kupuję na naszych "blogowych targowiskach"
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Chodzi mi o trzy doniczki na jednej podstawce. Dołączyłam jeszcze świecznik i resorak. Pytałaś, czy ten gratis to zbieg okoliczności, bo masz synka który lubi auta. A ja Ciebie skojarzyłam, bo robiłaś u mnie zakupy w zeszłym roku na większą ilość pojazdów. pamiętam to, więc dołożyłam teraz ten gratis. Chyba że mylę Cię z kimś innym.
UsuńPozdrawiam
Kochana:) no i wyjaśniło się - niestety to nie ja kupowałam u Ciebie. Choć myślę, że byłaby to wielka przyjemność:)))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że pomimo tego będziesz wpadała jeszcze do mnie czasami - bo ja do Ciebie obowiązkowo:)))
Pozdrawiam:)
Bardzo mi sie podobaja Twoje prace!
OdpowiedzUsuń