Zielono - żółty :)
Jakoś tak wieczorami czuć już wczesną jesień chłodniej, dzień się prędzej kończy i ten zapach powietrza już nie letni ale jesienny.
Ten post też będzie taki wczesnojesienny ale jeszcze z odrobiną słońca i lata czyli
Żółto - zielony.
I spiżarniany bo o sałatce na jesienne obiady będzie.
Bardzo lubię cukinię, która zastępuje mi ogórki, które niestety mogę tylko sobie czasem popróbować.
Dlatego zamiast ogórków konserwowych i sałatek z ich udziałem przygotowuję marynaty i sałatki z cukinii.
W tym roku wysiałam cukinię różnych odmian, patisony i dynie.
Tytuł posta jest właśnie inspirowany ich kolorami.
W moim ogródku nie może zabraknąć słoneczników, których kolor też pasuje do tego zestawu barw.
Wiązanka słoneczników ozdobnych zmienia powoli klimat letniego tarasu w jesienny. Za niedługo dojdą wrzosy i złocienie ale jeszcze nie dziś...
Zioła jak widać rozszalały się po przycięciu. Z każdego gatunku mam już zasuszone bukiety teraz je trzeba tylko kuchennie spożytkować:)
Na koniec wspomniana sałatka z cukinii.
5 kg cukinii
3 cebule
1/4 szklanki oleju
1/2 szklanki cukru
octu i soli do smaku
4 łyżki posiekanej pietruszki i koperku
kilka ziaren ziela angielskiego
łyżeczka ziaren pieprzu ( może być kolorowy)
Wykonanie:
Cukinię obrać i poszatkować ( choć myślę, że jeżeli cukinia jest młoda można ją zostawić ze skórką)
zasolić i zostawić na 3 godziny. Później dokładnie odcisnąć wodę, dodać pozostałe składniki, wymieszać, nałożyć do słoików i pasteryzować około 15-20 minut.
SMACZNEGO !!!
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie !!!
Pieknie w Twoim ogrodku i tak zielono. Az u nas czuc zapach tych wszystkich Twoich cudownosci! Zapraszamy serdecznie do udzialu w naszym candy http://bublownia.blogspot.com.es/2012/08/holiday-candy.html Do wygrania m.in. zestaw zielony:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy cieplutko.
uwielbiam cukinię. Zdjęcia cudne. Podobno kwiaty cukini też są jadalne. Czytam właśnie książkę pt 'tysiąc dni w Toskanii', Tamtejszy przysmak to kwiaty cukini opiekane w delikatnym cieście :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie :)
Ależ udane zbiory:) imponujące.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńZdjęcia cudne .A ja bardzo lubię placki z cukinii :-))) Moje żółte i zielone też się rozszalały, ale dynie mam maciupkie :-( A słoneczniki moje niskie i pełne , jak pompony......Żółte kwiaty cudnie rozświetlają ogród ,prawda?
OdpowiedzUsuńA marynaty pięknie "ubrałaś" :-)))
UsuńAle masz zbiory! prawdziwy bamber z Ciebie! a wygląd słoiczków :-) hmmm, podziwiam!
OdpowiedzUsuńSmakowicie to wygląda :) , a czy można olej zastąpić oliwą ? i ile tej soli ?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Oczywiście, że można oliwę:) a soli sypię 2 płaskie łyżki dla mnie w sam raz; musisz po prostu spróbować czy ta ilość Ci odpowiada.
UsuńPozdrawiam:)
Cudnie! Cuknia..ah jak mi się kojarzy z jesienią:) Miło było wpaść i przeczytać taki własnie post:))
OdpowiedzUsuńPiękny smakowity żółty post, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZdjęcia cudne a ja bardzo lubię cukinię i dynię. Mam kilka sprawdzonych przepisów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Może dam radę zrobić tą sałatkę
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jakie piękne ubranka dla słoiczków:) W takim przybraniu będą smakować podwójnie smacznie:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia :) Cukinię konsumuję na bieżąco i czekam na dynie :)
OdpowiedzUsuńIle słońca w tych zdjęciach :)!
OdpowiedzUsuńNatura jest najwspanialszym artystą, bezbłędnie dobiera kolory i formy a Tobie Brydziu udało się mistrzowsko uwiecznic jej dzieło na fotkach. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńWspaniale dary natury pieknie uchwycone Twoim obiektywem!
OdpowiedzUsuńZ"dyniowatych" najbardziej lubie wlasnie cukinie I jak widac cieszy ona nie tylko podniebienie;)
Pozdrowienia!
Sałatka z cukinii? a u nas az nie wiedzlismy co z nią robić, muszę zapamiętać na przyszły rok
OdpowiedzUsuńBrydziu, dawno u Ciebie nie byłam. Ale od razu wyjaśniam, że to nie to, że konkretnie u Ciebie jakoś specjalnie się nie zjawiałam,ale generalnie na blogowanie nie było czasu i nie bywałam na blogach nigdzie...Teraz nadrabiam zaległości. Przeglądam sobie co mnie ominęło:) Śliczne aranżacje, a już kompletnie mnie zachwyciła oprawa słoiczków! Takie śliczności, że powinny być wyeksponowane w jakiejś pięknej spiżarce!:)Namnożyłaś w ostatnich postach tyle wspaniałości,że szczerze-dostaję oczopląsu! Zapiśnik skradł moje serce, jest obłędnie cudny!Jestem szczerze zachwycona!!!!!
OdpowiedzUsuńUrlop miałaś fantastyczny, mogę tylko pomarzyć na razie o takim:)
Raz jeszcze muszę powiedzieć, że tworzysz cuda z papieru i jeste pod ogromnym wrażeniem.
Serdecznie pozdrawiam:)
ZAPRASZAM NA CANDY :)
OdpowiedzUsuńAle mi się wesoło zrobiło:)) Piękne zdjęcia. Myślę, że przetwory będą pyszne, zwłaszcza w takim fajnym opakowaniu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdzięki za przepis, cukinie uwielbiam pod każdą postacią, nawet jako ozdobę, piękne ma kolory :)), a na Twoich zdjęciach sama energia ;))
OdpowiedzUsuńuściski!
Za cukiniami to po prostu przepadam....i bardzo mi zal że lato tak szybko odchodzi i nie można nacieszyć się dłużej ich smakiem, z przyjemnością patrze na te fotografie... od razu się rozmarzyłam ...ściskam serdecznie i zapraszam po odbiór wyróżnienia za blog do mnie :) całusy Ania
OdpowiedzUsuńSliczne kolorowe zdjecia...Z przepisu skorzystam na pewno ! A skad takie ladne etykietki na sloiczkach ?
OdpowiedzUsuńbuziaki
ja za cukiniowymi przetworami nie za bardoz przepadam ale jakbyś mi podeslała trochę swieżej dyni i jej kwiatow to bym się nie obraziła:)kolory maja piękne, to trzeba przyzbnać:)
OdpowiedzUsuńUwielbima cukinie. Na szczęscie tu gdzie obecnie mieszkam moge jadać je świeże raz w tygodniu:) Słoiczki prezentują się pięknie:)
OdpowiedzUsuń