post w miętowym i różowym kolorze oraz Dzień Matki:))

Kończy się szczególny dzień - Dzień Matki.  
Nie mogło zabraknąć ciepłych słów podziękowania dla Mamy za jej codzienne zatroskanie i niewyczerpaną miłość. Oprócz słów - kwiaty ale te, które mama pośród wszystkich w ogrodzie o tej porze sobie szczególnie upodobała. 
Podane w szczególny sposób bo w "słoikowych"  wazonikach na tarasowy stolik do świątecznej kawy i ciasta. Taki prezent "hand made" od serca:)))



Mogłam wykorzystać koronkowe zapasy :) oraz upominki od Marzycielki i Moniki



A w wazonikach pojawiły się żylistek, wajgela o ślicznych bladoróżowych kwiatach i listkach z białymi brzegami oraz skromny orlik.

Chciałabym również pokazać "zapiśniki"- niespodzianki, które zrobiłam w ramach dodatkowej wygranej w w moim jubileuszowym Candy.

Jeden w różowej tonacji...



a drugi w miętowej tonacji.




Obydwa chętnie bym sobie pozostawiła ale jak to mówią szewc bez butów chodzi;)))

Życzę miłej niedzieli i smacznej jajecznicy a dlaczego jajecznicy ?- tutaj gdzie mieszkam ( na Śląsku Cieszyńskim) jest zwyczaj,że na Zielone Świątki smaży sie na ognisku albo bardziej nowocześnie na grillu  jajecznicę.
Czy u Was też jest taki zwyczaj?

Buziaki:)


Komentarze

  1. Piękne zdjęcia wazoników z kwiatami, a zapiski z aniołkiem w konewce są rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne kwiaty oraz "zapiśniki" ;) przydałby mi się jeden...

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysł na wazoniki super...slicznie wyglądaja w tych koronkach;)) zapiśnik fantastyczny!!! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wazoniki śliczne, prosty ale jakże oryginalny pomysł :) A Twoimi zapiśnikami to już od jakiegoś czasu się zachwycam - piękne, romantyczne :))
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję Ci bardzo za zapiśnik ( ten miętowy), czuję się wyróżniona mając takie cacko :)Jest śliczny! Pozdrawiam ciepło !

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojej! znowu śliczności! A krzewuszki (weigele) uwielbiam :) U mnie też kwitnie jak szalona, a raczej "kwitną" bo sadzę gdzie popadnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. u mnie palilo się oponę na ognisku:)żartuję ale rzeczywiście zdarzalo się,ze do tradycyjnych odnisk ktoś dorzucał gumę by podtrzymac ogień:) nie kojarze natomiast żadnych zwyczajów kulinarnych:)Pozdrawiam ,jakie te wazoniki proste i śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super wazoniki, a kwiatki urocze... zapiśniki cudne, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Wazoniki bardzo romantyczne - zapiśniki przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. zapisnik mi się podoba, super!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne zapiśniki:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. jajówkę ???? nie tego u nas nie ma :)
    zapisniki przepiekne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pierwszy raz spotkałam się z taką tradycją, u nas się tylko tatarak wiesza wokół domu, albo wstawia do dzbanków, zapiśniki śliczne

    OdpowiedzUsuń
  14. Wpadłam do Ciebie tak dla pokrzepienia serca. Zazdroszczę, że spędziłaś ten cudowny dzień z Mamą, przy stole, kwiatach i kawusi... ja też spędziłam go z moja Mamunią, ale przy szpitalnym łóżku :-(

    OdpowiedzUsuń
  15. Witam serdecznie:) Zapiśniki są śliczne! wazoniki słoikowe urocze, chyba się podobały Mamie:)
    Zwyczaju z jajecznicą nie znałam....:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawy zwyczaj, a zapiśnik chętnie zaadoptowałabym:))

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękne wazoniki, super pomysł na upominki:)

    OdpowiedzUsuń
  18. No proszę jak ślicznie ozdobione słoiki :)) Zapiśniki są piękne!!! U nas nie ma takiej tradycji smażenia jajecznicy ale chętnie poznam tajniki jej przygotowania, czy dodajecie coś jeszcze do niej?? Pozdrawiam serdecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jajecznica na boczku z dużą ilością szczypiorku - w czasach mojej młodości konieczne było ognisko dzisiaj to przyrządzam ją w domu a podaje na tarasie - a wokół mnie rozchodzą się zapachy od sąsiadów.
      Tak się zastanawiam skąd ten zwyczaj może od Czechów bo przecież mam ich na wyciągnięcie ręki.
      Pozdrawiam cieplutko:) a koronkę poznałaś - cudna jest!

      Usuń
  19. Fajny pomysł na wazoniki, notesik bardzo cieplutki pa...pozdrawiam...))))

    OdpowiedzUsuń
  20. Super pomysł z tymi wazonikami! , a "zapaśniki" superowe , tez chciałabym taki mieć ;)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  21. Wazoniki swietne. Mietowy zapisnik skradl moje serce-uroczy:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Same cudności pokazujesz.
    Niestety u mnie w mojej części lubelskiego nie ma takiego jajecznicowego zwyczaju, a szkoda

    OdpowiedzUsuń
  23. piękne wazoniki, cudne zdjęcia, zapiśniki cudowne
    jajecznego zwyczaju nie znam ;)
    buziaki
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  24. Brydziu znowu cudności stworzyłaś!!!!U mnie nie ma jajecznicy na grillu.Zapraszam na moje candy.Buziole

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne wazoniki, wspaniałe zdjęcia. Jajecznica owszem była :)fajnie że pogoda dopisała. Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Wspaniałe notesiki Brydziu! Ja też chcę wreszcie sobie jakiś wykonać na e wszystkie scrapowe pomysły, które chodzą mi po głowie, ale nie udało mi się jeszcze w moim mieście odnaleźć miejsca, gdzie mogłabym owe notesiki, czy cokolwiek bądź zbindować metalowymi sprężynkami - bo jednak plastikowe to nie to samo, w żadnym razie! Bo sama niestety, lecz bindownicy nie posiadam i jeszcze trochę bez niej obejść się będę musiała, ale potworzyć to już by się chciało. Link do Twojego bloga znalazł się u mnie na lewym pasku bocznym, w związku z akcją "Uwolnij Pocztówkę" Możesz zajrzeć: http://zielony-dolek-grajdolek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. Eh te zapiśniki są takie urocze.

    OdpowiedzUsuń
  28. Notesiki sa zachwycajace, ale te recznie ozdobione sloiczko - wazoniki powalily mnie na kolana! Cudne!

    OdpowiedzUsuń
  29. oj, jak mi miło,że posiadam jeden z tych bucików!!!
    napawam się jego widokiem i nie mogę wyjść z podziwu podziwiając detale

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty