Moje lniane Baby Boo:)
Jak widzicie moje zbiory dyń powiększają się. Jednak i te egzemplarze nie wyrosły na grządce tylko powstały dzięki szmatkom, nitkom i igle oraz pomysłowi mojej blogowej przyjaciółki Basi. Te dynie, które powstały jako cukiereczki do zabawy zszywane są z 6 kawałków i zabierają trochę czasu.
Te moje nowe Baby Boo powstały z jednego kawałka w kształcie koła sfastrygowanego po brzegach. Nitkę wystarczy ściągnąć i wypchać dyńkę ociepliną.
Ale najbardziej cieszy mnie ogonek dyni ;))) Zrobiłam go na szydełku !!! Nie śmiejcie się ale to moje pierwsze przymiarki do szydełkowania - jak widać oczka ścisłe wychodzą mi nieźle:)))
Do tego jeszcze loczek z lnianej nitki i białe dynie ozdobne odmiany Baby Boo są dekoracją w moim mieszkanku.
Szydełko to mój powrót do czasów podstawówki i słynnych zajęć ZPT niestety niewiele się nauczyłam bo to moja mama zazwyczaj robiła serwetki za mnie ale przyznaję dziś żałuję.
Jutro 14 października - Dzień Nauczyciela - dlatego pozwólcie, że złożę najserdeczniejsze życzenia wszystkim moim koleżankom po fachu - radości i satysfakcji z wykonywanego zawodu !!!
Pozdrawiam cieplutko !!! i w dalszym ciągu zapraszam na Jesienne Candy !!!
Milá Brydzio....
OdpowiedzUsuńtvé dýně jsou překrásné!!!
Zdravím tě, pa Martina
Martino:) Dziękuję bardzo !!!
UsuńPrzesliczne! A ogonek najlepszy;) Niby proste, ale Twoje dodatki sprawiaja ze prezentuja sie wyjatkowo!
OdpowiedzUsuńDolaczam sie do zyczen dla Nauczycieli!
Pozdrowienia!
I za życzenia i za ogonek dziękuję stokrotnie:)))
UsuńUściski :)
Jakie fajne dynie!!! A za życzenia serdecznie dziękuję:-)
OdpowiedzUsuńŚwietne są, te ogonki rewelka:)
OdpowiedzUsuńSkładam Ci najserdeczniejsze życzenia i dużo cierpliwosci życzę!
Dziękuję:)
Usuńkolejne śliczne dyniowe fanaberie:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne :D
OdpowiedzUsuńI ja również składam Ci najlepsze życzenia :)))
OdpowiedzUsuńFantastyczne dynie Ci wyszły, a z szydełkiem będzie coraz łatwiej ;)
Mam nadzieję,że z szydełkiem będzie łatwiej i dziękuje za życzenia:)
UsuńŚwietne są te dynie!:) a te loczki z lnianej nitki są po prostu rewelacyjne:)))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
No proszę odrobina lakieru do włosów i loki jak ta lala;))) Pozdrawiam:)
UsuńŚwietna ta dynia, znów mnie zauroczyłaś:)
OdpowiedzUsuńŚliczne te Twoje dyńki! I jakie proste do wykonania!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
fajne te dyńki i łatwe do zrobienia :)) szydało fajna rzecz ja potrafie tylko łańcuszek ;p
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego cierpliwosci z okazji jutrzejszego święta !
pozdrawiam
Tak tej cierpliwości czasami najbardziej potrzeba. Co do łańcuszka to ten ogonek to etap drugi czyli podwójny łańcuszek;))))
UsuńOdmiana tych dyń w twojej wersji- jak żywe!
OdpowiedzUsuńPiękne !!! i ogonek śliczny ;))
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego i ... dużo cierpliwości :)
Dziękuję !!!
UsuńUwielbiam takie piękne prace:) bo to po prostu widać na pierwszy rzut oka, że z Serduszkiem tworzone!
OdpowiedzUsuńPowoli się zadomawiam tutaj u Ciebie, wśród dyniek i innych różności:)
Pozdrawiam cieplutko!
Kamila
Witam Cię gorąco w Moim Magicznym Domku:) Pozdrawiam i dziękuję za sympatyczne komentarze pod poprzednimi postami:)
UsuńPiękne, cudowne....kochana słów mi brakuje i naoglądać się nie mogę. Cóż za cudowny pomysł!!!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne, można się do nich przytulić w jesienne chłody :)
OdpowiedzUsuńJest tak samo urocza jak ta tworzona przez matke naturę:) Dla Ciebie również życzenia sukcesów zawodowych:)
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie są te Twoje dyńki:) Zauroczyły mnie swoją prostotą i pięknem:)Czy ja mogę je sobie od Ciebie odgapić i spróbować takowe zrobić?:)
OdpowiedzUsuńOczywiście:) warto spróbować bo naprawdę nie są trudne do zrobienia:)
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Najlepsze są te proste, szybkie pomysły. To powodzenia w szydełkowaniu :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsuper pomysł! :) ciekawe jakby wyglądały takie duże jako poduszki:)
OdpowiedzUsuńMyślę,że też byłyby ciekawe. Jednak trzeba by było przeznaczyć na nie dosyć spory kawałek tkaniny no i wypełnienie też chyba z jakiejś poduszki bo ocieplina wyszłaby za drogo.
UsuńPozdrawiam:)
Fantazja dyniowa godna uznania :))) Ogonek uroczy a loczek fikuśny - jednym słowem cudo! Serdeczna życzenia. pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)))
UsuńPiękna dynia!!!! Bardzo p0odobają mi sie takie dekoracje...i ogonek ma ślicznie wyszydełkowany:)))
OdpowiedzUsuńTen dyniowy ogonek to doprawdy maleństwo a tyle radości;) Pozdrawiam:)
UsuńWszystkiego najlepszego.....Dyńka super pomysł i wykonanie....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego:)
OdpowiedzUsuńi powodzenia w szydełkowaniu.
pozdrawiam
Lena
Wszystkim nauczycielom życzę mądrych rodziców swoich uczniów i satysfakcji z wykonywanego zawodu.
OdpowiedzUsuńPiękne dynie.
Pozdrawiam słonecznie.
Proste i genialne! A jak zdobi!
OdpowiedzUsuńBrydziu, dynie pięknie Ci wyszły. A szydełkowe ogonki też niezwykłe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę Ci nie tylko przy okazji Dnia Nauczyciela aby praca zawsze była dla Ciebie przyjemnością a nie obowiązkiem.
Prawda, że mała rzecz a cieszy?
OdpowiedzUsuńDynia prześliczna, uwielbiam te kremowe a ogonek mistrzostwo. Z tą koronką wygląda genialnie.
Pozdrawiam serdecznie.
te Twoje rozne dynie sa boskie - jakbys kiedys chciala sie wymienic to ja bardzo chetnie :)
OdpowiedzUsuń