Kwitnąco w warzywnym ogródku:)

Do tej pory pokazywałam zdjęcia z ogródka kwiatowego, a warzywny leżał odłogiem;) 

Teraz gdy jest w pełni rozkwitu można by go pomylić z tym pierwszym. W tym roku postawiłam na ciekawostki i tak oprócz tradycyjnych warzyw posadziłam  takie, które goszczą u mnie po raz pierwszy. Cukinię kolorów wszelakich: jasno zieloną, ciemno zieloną i żółciuteńką taką jak jej wspaniałe kwiaty.

Słyszałam, że kwiaty cukinii są bardzo smaczne ale nie mam pojęcia jak się je przyrządza. 

Może wiecie?

 

 I skromne kwiaty kuzyna - ogórka;)

Bardzo lubię surówki z kapusty pekińskiej i gdy tylko wpadła mi do ręki jej rozsada to pomyślałam sobie - co ci szkoda spróbować?  uda się to dobrze, a jak nie, to trudno. W tym momencie jestem zdumiona bo kapusta oprócz tego, że ma się dobrze to osiąga coraz większe i większe rozmiary.

A że post miał być o kwitnącym warzywniaku to dorzucam zwyczajną fasolkę szparagową i koperek - jeszcze nieco "nieśmiały" 

i kalarepkę bo choć nie kwitnie to ma piękny fioletowy kolor

i kolorowe liście buraka...

Tak więc nie tylko ogródek kwiatowy ma się czym pochwalić:)))

Pozdrawiam Was cieplutko:)