Post w bieli z odrobiną różu:)

W którymś z internetowych sklepów z dekoracjami wnętrz wpadły mi w oko skrzyneczki  bielone, postarzane takie w których mogłabym umieścić zioła lub malutkie doniczki z kwiatami. Tylko te ceny były jakieś z kosmosu.

Po głowie ciągle mi się plątały aż do czasu kiedy trafiłam na podobne skrzyneczki w surowym stanie.

Pobieliłam, poobcierałam i umieściłam napis za pomocą szablonu.

Teraz mogę mogę się cieszyć z posiadania tych moich wymarzonych pojemników na kwiaty za niewielką cenę.

 W skrzyneczce zamieszkały miniaturowe różyczki o blado różowej barwie - jak tylko je zobaczyłam od razu podbiły moje serce. Później wysadzę je do ogrodu - czy się przyjmą zobaczymy.

A teraz kilka białych migawek z czerwcowego ogrodu.

Irys  z żółtą bródką ( to nieproszony odcień w tym poście ale jak go pominąć?)

 

  i odrobinę różu... peonia

róża o bajkowej jak wygląd nazwie Królewna Śnieżka...

 dzwonki...

 

i niezwykle pachnące goździki...

Pozdrawiam cieplutko i życzę cudownej  niedzieli:)))

Brydzia