Mój pierwszy album:)

Nie lubię monotonii. 

W robótkach również. 

Staram się przeplatać jak ten przysłowiowy kwiecień trochę szycia, odrobinę decoupage'u,  nieco scrapowych zeszycików, karteczek. W najbliższym czasie mam zamiar ponownie oswoić druty.

Ale wracając do tematu dzisiejszego wpisu czas na prezentację mojego najnowszego dzieła:) 

To mój tzw. pierwszy raz ;)

Jak do tej pory nigdy nie robiłam albumów na zdjęcia - przeglądałam co prawda blogi, na których dziewczyny pokazują swoje albumowe cudeńka ale wydawały mi się zbyt trudne do wykonania, czasochłonne i itd... Kusiła mnie jednak baza pod album, którą dostałam kiedyś w prezencie, a która cierpliwie czekała na swój czas. I doczekała się;) 

W wakacje podjęłam się tego " wielkiego" scrapowego projektu bo też okazja ku temu była szczególna:) Chciałam przygotować coś specjalnego dla "świeżo upieczonej" babci. I tak powstał album na zdjęcia z pierwszych dni, miesięcy życia pewnego kawalera;) 

Największym problemem było zdecydowanie się na konkretne papiery, dodatki, ozdoby - cały czas zmieniałam projekt co przedłużało czas wykonania. 

Ale w końcu udało mi się zakończyć albumik. 

Jestem z niego bardzo dumna bo dziś już wiem, że spodobał się mojej przyjaciółce:)

Ciekawi mnie jak będzie wyglądał kiedy już zostaną wklejone do niego zdjęcia.

Są miejsca na króciutkie opisy...

Pierwszy uśmiech ;)))

Pierwsza kąpiel ...

A co Wy o nim sądzicie?

Pozdrawiam bardzo gorąco !!!