Retro zawieszki:)


W poprzednim poście pokazałam Wam pierwszą część zawieszek do prezentów.
 Dziś druga część ale w zupełnie innym stylu. 
Zawieszki retro. 





Do zrobienia ich wykorzystałam etykiety pochodzące ze sklepiku Roksany "Retro Soup".     
Swoim wyglądem przypominają stare pocztówki świąteczne, których klimat bardzo lubię.


A z tyłu stempelek z motywem śnieżynki.


Brzegi etykiet postarzyłam tuszem oraz dołożyłam szydełkowe śnieżynki, które przyleciały do mnie od Kamili z blogu Jaśminowy sen.

W niedzielę rozpoczyna się drugi tydzień adwentu a ja dopiero dziś wymyśliłam dekorację z świecami adwentowymi. Ale lepiej późno niż wcale:)




1         2        3        4

  

Stare metalowe foremki robią za podstawki, cyfry postarzone " kawowym" tuszem, sznureczki, szyszki modrzewiowe i szklane bombki.
Zdjęcia zrobiłam na balkonie wykorzystując chwile przejaśnień. W domu zbyt ciemno a flesz odbijając się od bombek psuł zdjęcia.



1        2        3        4



Trzymajcie się ciepło !!! 
Dzisiaj nad ranem było za oknem minus 17 stopni !?
U Was też tak mrozi ?

DO ZOBACZENIA WKRÓTCE :)





Komentarze

  1. O rany!!! wszystko piękne w swojej prostocie!!!
    Ale z Ciebie zdolna osóbka:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne te zawieszki! I świetny pomysł na świecznik adwentowy:) U nas też zimno, ale nie aż tak- "tylko" -5.

    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne te zawieszki ...uroku dodają gwiazdki. Pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne zawieszki, retro zawsze ładnie wygląda:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie te zawieszki wymyśliłaś :) 17 stopni? Ło raju, ja tak nie chcę! Wystarczy mi śnieg i jakieś minus 2-3 stopnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wraz z komplementami dla zawieszek przesylam troszke ciepelka. U mnie jeszcez calkiem sporo powyzej zera!

    Mocne usciski i pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie w Nadrenii-Westfalii też bardzo zimno (no, nie tak jak u Ciebie), ale na mrozomierzu mamy dziś całe -6 stopni. I gruba warstwa śnegu za oknem - oj jak cudnie. Tylko że teraz muszę przez ten śnieg po drewno do kominka i do kachloka - ale co tam, przelecę. Miłej niedzieli życzę:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie ślicznościowe te zawieszki! Cudne są, wprost nie mogę oczu oderwać!
    A czy mogę "skopiować" Twój pomysł na adwentowy świecznik? Bo też jeszcze nie mam z 1001 powodów:-/ A ta dekoracja szybka się wydaje i zarazem efektowna:)
    ozdrawiam cieplutko!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie mi bardzo miło jak skorzystasz z mojego pomysłu. To świadczy,że adwentowy stroik podoba się nie tylko mnie:)))
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Piękne te Twoje ozdoby Brydziu. Bardzo klimatyczne,
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne zawieszki. Cieszę się, że się śnieżynki przydały :)
    Świecznik super.

    OdpowiedzUsuń
  11. i zawieszki i kartki są ... zdecydowanie śliczne
    pomysł na adwentowy "wieniec" niezwykle orginalny,coś z prawie niczego-a jaki efekt !!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Brydziu, Twoje zawieszki są cudne a kartka przepiękna. Przekonałam się osobiście za co bardzo , bardzo dziękuję.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty